Lubelski ksiądz zapowiedział odejście z kapłaństwa. Rzecznik archidiecezji: "Kapłaństwo nie jest umową o pracę"

przymusowy celibat - zakaz małżeństw to antybiblijna nauka, bo Nowy Testament tak mówi : ""Biskup zaś ma być nienaganny, mąż jednej żony, trzeźwy, umiarkowany, przyzwoity, gościnny, dobry nauczyciel, (3) nie oddający się pijaństwu, nie zadzierzysty, lecz łagodny, nie swarliwy, nie chciwy na grosz, (4) który by własnym domem dobrze zarządzał, dzieci trzymał w posłuszeństwie i wszelkiej uczciwości, (5) bo jeżeli ktoś nie potrafi własnym domem zarządzać, jakże będzie mógł mieć na pieczy Kościół Boży?" - 1 list do Tymoteusza 3:2-5, biblia warszawska _____ tzw księża żyjący w związkach pozamałżeńskich żyją w grzechu i w takim stanie idą drogą na potępienie. Oby porzucili grzechy, zobaczyli fałsz KRK i jego błędne nauki i opuścili tę zwodniczą organizację __________ GOOGLE : " Biblijne dowody że czyściec jest bluźnierstwem - fałszywe bilety do nieba część 2 " _______ Google : "Koniec entropii - wspaniała wiadomość dla chrześcijan"

Z czego tu robić sensację? Człowiek jest wolną istotą i sam podejmuje decyzje dotyczące swojego życia. Czy DW z równą żarliwością będzie informował o zmianach w życiu uczestników tęczowych pochodów? To dopiero będzie ciekawy materiał!

"To tak, jak by pogratulować mężowi, że nie dochowuje wierności swojej żonie." Mozna to takze odwrocic. Czasem zona nie dochowuje wiernosci swojemu mezowi. Zawsze sa dwie strony medalu. Decyzja jest jego i tylko jego i wywody naukowe wicekanclerza na temat relacji kaplana i kosciola nie maja zadnego sensu.

"Czuję się bardziej wolnym człowiekiem" CZUJĘ ... czuję się dobrze, wygodnie mi w tym fotelu - może powiedzieć ktoś kto siedzi w spadającym samolocie itd. Czuć a rzeczywistość to są dwie różne rzeczy, bardzo często to co się czuje jest bardzo mylne. Jak nie ma argumentów racjonalnych, zdradza się żonę, Boba to łatwo powiedzieć "ale czuję się dobrze", ukraść w sposób perfekcyjny parę milionów i pójść na zakupy to też będzie się czuło dobrze :) ale to tylko uczucie bo i tak złapią ...

KK stracil autorytet...pedofilia,ukrywanie przestepcow w swoich szregach,klamstwa , wewnetrzne intrygi ,opresyjnosc , stosunki feudalne, brak przejrzystosci w finansach koscielnych, proboszczowie sami zarzadzaja finansami parfii w spob sobie wiadomy ,( taca powinna byc liczona przez osoby swieckie i wplacana na konto parafii, ksiadz powinien miec pensje jak kazdy zatrudniony na umowe o prace, jak kazdy obywatel rozliczac podatek PIT ,np tak jest w kosciele rzym-kat w USA. Celibat jest fikcja ... zupelnie nie jest przestrzegany,duchowni zyja w zwiazkach nieformalnych , maja dzieci ktorych musza sie wypierac. Droga awansu zawodowego nie jest przejrzysta.... wszystkie awanse zalatwiane sa pokretna sciezka za duze pieniadze. Czas na gruntowna reforme w KK....)) Mlodzi ludzie dzisiaj sa wolni, szybki przeplyw info daje im szanse na ciekawe zycie w wolnych zawodach. Czas zamknietych granic na szczescie minal..a wielu szlo do seminarium zeby moc wyjechac zagranice....)) Biskupi sami musza zaczac prowadzic polityke przejrzystosci,otwartosci , i wspolpracy z wiernymi i wiecej pokory... mniej pychy ,koronek,zlotych krzyzy,pierscieni i roszczen finansowych i wplywania na politykow w zamian za kolejne dotacje z budzetu panstwa. )) Koscioly powinny byc utrzymywane przez wiernych ....a nie z budzetu panstwa.Religia powinna wrocic do sal katechetycznych.Mniej polityki w kk a wiecej pokory i modlitwy ...!!

„Bóg jest wszędzie, ale na pewno nie ma go w kościele katolickim” - trzeba być skrajnym idiotą, aby napisać tak nielogiczne zdanie :D dobry nick - gorszy sort :) pasuje :)

To co podaje rzecznik to sedno działalności korporacji jaka jest KK. Złapać człowieka już od niemowlęcia i czerpać z niego do jego śmierci, każdy etap życia to opłaty, posłuszeństwo, przesłuchania na spowiedziach itp. To się teraz zmienia i kler nie może się pogodzić , że traci, że ludzie stają się myślący, że widzą i słyszą. A jak duchowni traktują swoich współbraci, którzy przejrzeli to co wszyscy wiedzą jest już haniebne i nawet nieludzkie. Dla nich tacy to jest powietrze - nie człowiek.

Poczułem odrazę do tej instytucji jak zobaczyłem te małe ufne istoty idące do spowiedzi przed Pierwszą Komunią Świętą do takiego podeszłego w wieku samca , który sprzedaje im to czego nie widział i nie wie czy istnieje w takiej formie jak im to wciska, że to od niego zależy zbawienie.

Kościół katolicki w księdze objawienia ostatniej części Bibli nazwany jest wielką nierządnica sprzedająca się z władcami tego świata i taka jest prawda. To wspaniałe. Dodatkowo jest opis że zostanie zniszczony i doszczętnie spalony przez tych samych władców z którymi dopuszcza się rozpusty. Tak tak to wszystko jest w piśmie Świętym. A najlepsze jest to. Ludu mój opuść jej szeregi bo Ci przypadną w udziale jej grzechy.

Wpis tego Jaszcza jest przepełniony chrześcijańską miłością do bliźniego. Bóg się chyba pomylił dając mu tą posadę.

" nie stawajcie się niewolnikami ludzi " - 1 list do Koryntian 7:23b ..... wmówiono ludziom, że bez organizacji religijnych czy różnych ludzi nie mogą mieć odpuszczonych grzechów, nie mogą być zbawieni, nie mogą mieć wiary ... W nowym przymierzu już nie potrzeba : "świętego budynku", "świętych dni" , " kasty kapłańskiej" , "świętych szat", "swiętego jedzenia"itd -- wielu osób jest niewolnikami czy to Watykanu, papieży czy niewolnikami organizacji Świadków Jehowy,Strażnicy itd. Nie potrzeba księży, papieży, Marii ani organizacji religijnych. Wystarczy żywy - wszechmogący JEZUS CHRYSTUS ... " I nie ma w nikim innym zbawienia; albowiem nie ma żadnego innego imienia pod niebem, danego ludziom, przez które moglibyśmy być zbawieni " - Dzieje Apostolskie 4:12 Biblia Warszawska ... " Jezus znowu powiedział do nich: Ja jestem światłością świata. Kto idzie za mną, nie będzie chodził w ciemności, ale będzie miał światłość życia " - Ewangelia Jana 8:12 Uwspółcześniona Biblia Gdańska - za nim nie księżmi i organizacjami.... " Jezus mu odpowiedział: Ja jestem drogą, prawdą i życiem " - Ewangelia Jana 14:6a - ON a nie papieże, Strażnice, organizacje itd ______________google : " wystarczalność Chrystusa upadek dogmatów maryjnych " _______ " Koniec entropii - wspaniała wiadomość dla chrześcijan "

A ta dobra nowina o królestwie będzie gloszona po całej ziemi na świadectwo narodom. A potem nadejdzie koniec. Mateusza 24:14.Pytanie. Kto ma ją głościć w czasie końca? Jedna osoba pięć czy jakaś organizacja. Czy Jezus jest kłamca i nic takiego się nie wydarzy.

Ale "bochater" - zasługuje na promocję w tej gazecie. Jaki czyn - takie uznanie!

Wpiszcie sobie w Google watykan wężowa stolica. otworzą wam się oczy i zrozumiecie o co w tym wszystkim chodzi

Trafny i słuszny komentarz. Kapłaństwo nie jest umową o pracę. Kapłaństwo to misja, to walka o dusze na różnych frontach! To dar, wyzwanie, rycerskie zadanie, coś o wiele więcej i głębiej niż "zawód"!

Po co to wszystko? Żeby być medialnym? Dla mnie to nie do pomyślenia bo w seminarium studiuję się na kolanach i jest 6 Lat na to żeby podjąć właściwą decyzję odnośnie drogi którą się idzie.

To już kolejny młody charyzmatyczny ksiądz, który opuszcza ten syf. Teraz jest dobrobyt, są pełne brzuchy, nie trzeba się martwic o byt a homoseksualiści nie muszą się ukrywać po seminariach więc i "powołań" drastycznie mało. Nawet modlitwy o powołania nic nie dają. Jak ktoś chce życzyć jak najlepiej kościołowi to niech modli się aby w Polsce było tylko gorzej. Może jakiś potop, jakaś wojna, reżym... Im gorzej w kraju tym dla kościoła lepiej. Taka prawda.

I znalazł się jeden uczciwy.

to jak mąż i ojciec stwierdzi, że znudziło mu się takie życie i się wyprowadza:) prościej uciec niż sprostać...dziwię się, że jest za to chwalony........moim zdaniem to życiowa porażka.......nie ma się czym chwalić

Lepiej ze tak odszedł niż miałby zrobić tak jak Młody wiary którego znaleźli.... I odszedł od "mafii" nie od wiary